Friendzone to trudny temat. "Jak poderwać Billy'ego Walsha" podejmuje go może i nazbyt schematycznie, ale wciąż potrafi sprawić, żeby tych klisz nie oglądało się najgorzej. To historia Amelii i Archie'ego. On ją kocha, ona woli woli studenta z wymiany. Jak dla mnie całość robiła bardzo dobre wrażenie. Film był zaplanowany https://elliotrnljj.bloggactif.com/33296016/the-basic-principles-of-skyshowtime-filmy-opinie